photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 STYCZNIA 2012

Gdy serce wciąż rośnie

Mój bezimienny bohater zamknięty w małej, ciasnej regułce kaleczy

swoje obolałe rączki nieudolnymi próbami rozbicia kryształowej ściany.

Błagalnie patrzy się mnie i coraz nachalniej chce wtrącić prawdziwość 

do regułki tak bardzo nierealnej, że kłamstwo miesza się z jej najmniejszymi 

cząstkami. Jednak jego twarz nieustannie pozostaje piękną, bez skazy czy

rysy. Obserwuję jego mękę z uśmiechem. Pytacie dlaczego ?

Już odpowiadam - jestem przywiązana do jego uroczej buźki, nie do jego

fanaberii. Gdybym zastanawiała się nad każdym jego piskiem to cóż za pożytek

byłby z rozmiękłej stateczności ? Ta piękność dłużej niż zwykle chybocze się

we wrzasku. Jest tak słaby, że dno regułki pokryło się srebrnym płynem.

Czy to jego krew, czy on umiera ? Wydaje mi się, że umarł. Odszedł razem 

ze srebrną cieczą (którą nazywano, jak się później dowiedziałam, krwią

wyobraźni). Następnego ranka znacznie oddaliłam się od tych wydarzeń

i budząc się nie poczułam żadnej straty.

 

Wzajemne współodczuwanie dwóch tak odmiennych światów to prastara tajemnica.

Ciemność ogarnęła mój umysł gdy doszły mnie słuchy, że moja potencjalna wielka 

miłość odeszła a wraz z nią walizki spakowały tysiące przegapionych szans.

 

 

M.M.D

Komentarze

wck0 o tak Sen o Stingu <3

i ta kawa i czekolada :)))

i z Tobą odpały zawsze są udane ^^
24/01/2012 18:55:45
shadowofthedayx3 nie martw się, Sting i tak Cię kocha <3 no i ja też :D
24/01/2012 15:11:37