Mam tego dość problemy na drodze telefon , słuchawki i buty - wychodzę
Było późno ja bylem na mieście , rap na słuchawkach i luźno nareszcie
ciężki tydzień trudno uwierzcie , studia i studio , sesja i sesje
Nie ma ludzi jest pusto ja nie śpię , ale oni pewnie długo już we śnie
Powoli wdycham to rześkie powietrze , w tym mieście gdzie ludzie znów walczą jak bestie
Dzwoni telefon , wiem że to ona staram się w głowie myśli pozbierać
i chociaż nie mam ochoty z nią gadać to wciskam zielony i kurwa odbieram.
/bądź silna, nawet kiedy płaczesz.