Cze. nie wiem jak wy, ale ja czuje się strasznie w te pierwsze dni szkoły
komplenie niepotrafię się przyzwyczaić do tego co mnie czeka przez najbliższe 10msc.
Siedzę od jakiegoś czasu wieczorami sama, słucham muzyki i myślę,że jednak brakuje mi Ciebie, a nie powiem, myślałam że będzie inaczej. Potrzebuję Cię nie tylko w sposób fizycny, ale chciałabym żebys przyszedł i porozmawiał czasami zemną tak jak kiedyś. Byłoby mi miło ;-))
muszę obczaić wszystkie sklepy internetowe i normalne, szukam jakiś sensownych dunków.
podeślijcie cos na gg, albo tu ewentualnie. kochsm was xd.
weekendy są chujowe.
nic kurwa się nie dzieje.
pszy pszy ;-**