* Norwegia 2016
Żyjemy.
Ostatni semestr - inżynierski przede mną.
A co z magisterką, nie mam pojęcia.
Tyle rzeczy mnie korci i nęci, że najpierw poczekamy do lutego.
I... widocznie coś się w moim życiu ustabilizowało, bo już smutów i żalów póki co nie wylewam.
A może zapomniałam jak to się robiło?
Trzymajcie się ;)