Takie życie.
I co ja mam powiedzieć? Wczorajsza imprezka była genialna, pomijając pewien fakt, który zniszczył mi przyjęcie do końca. Z tego co zauważyłam to "to coś" lubi psuć mi każdą imprezę. Oni zawsze..
Wsłuchana w piosenkę Ani Dąbrowskiej "Smutek mam we krwi".. idę coś zjeść i zmykam do Kościoła..
Good bay!