nie wiedziałam,że to wszystko nadal we mnie jest.te wszystkie wspomnienia wspólnych dni. zaczęłam czytać stare wpisy i wszystko wróciło.przypomniałam sobie o wielu rzeczach,a przede wszystkim o tych,za którymi jeszcze kilka miesięcy temu tak bardzo tęskniłam.beztroskie chwile szczęścia.chwile,za które oddałabym teraz naprawdę wiele.teraz są łzy.nie przypuszczałam,że się pojawią,nie po takim czasie.ale to chyba znak, że było dobrze...
***
Nie byłeś wart tego całego zamieszania. Jesteś emocjonalnym dnem, przykro mi.
no to łap Pawełek, jak chciałeś :D :***