Żyję :) Spokojnie sobie żyję,
uczę się,
zaliczam kolokwia
i jadę na ostrej ^^
Poza tym pojawia się we mnie dziwne przeczucie
Którego NIE CHCĘ do siebie dopuścić.
Właściwie nie mogę powiedzieć że nie chcę, bo pragnę tegoo całym sercem
Absurdalna ochota, mimo że wiem, że to niemozliwe.
Ale rozsądek chyba nie pozwoli na tego urzeczywistnienie...
:((
***
La quiero la vida!!!!!
***