zabawa z photoshopem...

Suddenly I see
This is what I wanna be
Suddenly I see
Why the hell it means so much to me.

KT TUNSTALL

Zaniedbałam trochę tego fotobloga, ale hmm może tak jest że z

pewnych rzeczy się wyrasta.

Jednak myślę, że nie grozi mi totalne zdziadzienie, mama wciąż

mówi, że czasem zachowuję się jak pięciolatek, no może przesadzam,

12  latek.

...

Studia na Asp zaczynają mnie coraz bardziej wciągać, no może

oprócz dwóch przedmiotów.

Jednak im bardziej wkręcam się w to środowisko tym mniej czasu poświęcam

 mojej innej religii, tańcowi.

Jakoś tak mam , że nie potrafię poświęcić 100 procent siebie kilku rzeczom.

Jeżeli akurat się na czymś skupię to jest to jedna rzecz. Może jestem facetem ? :P

Na razie jeszcze studia nie przebiły tańca, ale kto wie...

Na razie te dwie rzeczy się równoważną. Dlatego kiedy pochłoną mój cały tydzień

rzeczy do szkoły mam wyrzuty sumienia, że ani godzinki nie poświęciłam na taniec.

I odwrotnie.

Ale można mieć dwie pasje ;) Wszystkie moje fascynacje trwają nie mniej nie więcej ok.2 lata.

Cóż, tak jestem skonstruowana.

A co do życia studenckiego...też jest coraz lepiej.

Zjazdy i czas po nich upływa już znacznie przyjemniej.

ps: zdj. przerobione w photoshopie.

wiem, że marnie to wygląda na razie, ale przynajmniej

nieco się z tym programem oswoiłam.

I wiem jak się wycina ;P