myśli nigdy się nie urzeczywistnią w takiej formie w jakiej istnieją w głowie. są tu przepiękne, idealne, bez szczegółów zawierające tylko ogólne uczucia. detal to symbol rzeczywistości. coś, co potrafi namieszać tak, by zmienić wszystko. w głowie myśl to ciąg wydarzeń. im dłuższy tym mniej prawdopodobny. słowo wypowiedziane w danym momencie, albo jego brak to niespodziewany zakręt. więc przestań zajmować umysł rzeczami, które mają być domeną życia tu i teraz albo tam i wtedy, jak już.
w szczecinie trwają w najlepsze morza dni, natomiast tu w łodzi jest parno i duszno i nic za nic nie chce się czytać już nawet tej biologii. wymusić ciekawość w taką pogodę graniczy z cudem. rozumiem więc sam z siebie dlaczego wakacje są akurat w lecie, co jest z tej drugiej, wcześniejszej strony niezłym trikiem natury. kompromisem się to nazywa, kompromisem z parasolką od drinka. o mój boże ktoś na podwórzu zapuszcza dwudziesty raz już dzisiaj pozdro 600. litości.
cieszę się niezmiernie ze zdanej anatomii bo to oznacza zdany rok pierwszy i wciąż możliwość spełnienia marzeń, które wcale a wcale nie wiążą się z nauką.
przepraszam czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć kiedy photoblog.pl jak każdy poważny serwis blogowy wprowadzi rss albo atom?