Obrazy rozbitego światła, które tańczą przede mną, jak miliony oczu.
Oni nawiedzają mnie z drugiej strony wszechświata.
Myśli włóczące się, jak niespokojny wiatr, wewnątrz skrzynki na listy. Oni
upadają ślepo, jak oni wybierają drogę po drugiej stronie wszechświata.