Dawno nie miałam takiego zapracowanego tygodnia. Nawet w ten weekend nie miałam czasu nawet odpocząć, bo pracowałam. Najbardziej przeraża mnie fakt, że jeszcze nie ruszyłam książek, a zapowiada się ciężki tydzień w szkole. Pociesza mnie fakt, że już w czwartek przyjeżdża Agata, więc przyszły weekend jest nasz! Tymczasem idę sobie zrobić mocną kawę i zabieram się za naukę. Dziś za szybko nie zasnę, więc pewnie jutro po szkole będę odsypiać. Miłego wieczoru, kochani!
+ BAD BLOOD.