Nie myślę nawet "mogło być inaczej", wstecz nie patrzę. [...]
O swoje toczę boje, bo mam swoje cele
Wiem o czym mówię, jestem kurwa biznesmenem i co?
I mam maksymalnie wyjebane na to czy powiedzą, że to fajne. [...]
I za co skurwysyny chcą mnie teraz karać?
Za to, że zrobiłem więcej, niż oni mieli w planach?
Jestem definicją tego, czego ty nie jesteś. [...]
I pierdolę twoją filozofię, moja jest taka, że nie wychylasz się
Bo wiesz, że nic nie osiągniesz. [...]
Tu brudu multum, snu jak zwykle brak nam
Jestem graczem i gram choćby w oczy wiatr wiał. [...]
Idę w swoich butach, swoje życie trzymam w garści
Słyszysz salwy, zaciskam w pięść pięć palcy
I choć czasem brak sił to nie przestaję mówić
Wysyłam wielkie pięć dla tych życzliwych ludzi.