misiek podczas remontu... tu bialy bo wskoczyl do worka z bialym proszkiem, tam zostawia slady bo... wdepl w farbe, dla zabawy zrobil sobie tor przeszkod przez krzesla ... ale na koncu nie wymierzyl i trafil do wiadra z woda.... cudak moj maly <3
O sobie: Nie wolno mi okazywać słabości. Prostuję się z wysiłkiem, odgarniam z dudniących skroni mokre strąki i przygotowuję się do rozmowy. Obie stają w progu, z herbatą i grzanką, a na ich twarzach maluje się troska. Otwieram usta, żeby na wstępie zabłysnąć jakimś dowcipem i wybucham płaczem.
Taka jestem silna. ~Katniss,