Niebieski tłuscioch <3
Tak wiec od konca sierpnia Kenzo De Blue nie startował. Az do zawodów u ubiegłą niedziele. Pojechalismy LL i L <szał ciał> noo i nie mam pojecia jak to sie stało były 3 czyste przejazdy :D i w tym Lka wygrana :O
Kasztanek (duzy) na treningach masakra :/ ledwo mały parlur przejechany. A na zawodach niespodzianka :D
W L podstawowy na zero a w dogrywce miałam dziwna wizje najazdu na szereg xd tak ze wyszło ze mnie wyratował i cały szereg z miejsca skoczył ale zrzucił noo ale.
W P szaleństwo. Cały przejazd swietnie sie prowadził i na ZERO :D noo i troche pocisnelismy stacjonate na ukos <jeah> noo i pierwsze miejsce :P
A tymczasem o ile padac nie bedzie w sobote do Jaruzyna z Krosem na L P a next Łojewo i P i N :P
Malenstwo jest najcudowniejszym koniem (zaraz po KDB) ale zaczęło troche rozrabiac np. zacinac sie w lewo na lonzy. No i sierota sie obtarł pod popregiem no i troche wolnego znow ma i bawi sie z Kenzo na padoku ;p
A z Demoslawem w srode po zakonczeniu roku do Ostrowa na ogolnopolskie cisnac Ctki. A pod trenejro idzie GP :D
KK
K
R
D