od dwóch dni nawadniam sobie rzęsy i wiem, że 2 grudnia będzie mi potrzebna
ogromna paczka chusteczek, litr wina i wykupienie dostępu za 15 dolców na transmisję live
na ostatni już koncert w historii KISS.
ten band jest dla mnie tak ogromnie ważny, że tylko osoby,
z którymi żyję zdają sobie z tego sprawę.
dzięki Kiss poznałam też swojego obecnego partnera. to też całe moje dzieciństwo,
moje nastoletnie i obecne ja. kilkukrotne wyczekiwanie na koncert, emocje, długie trasy
i wieczorne show, którego nigdy nie zapomnę.
pozostają już tylko płyty, masa zdjęć i kilka nagranych video,
do których wracam sobie co jakiś czas i wracać będę.
wygadałam się.
a teraz idę ekscytować się dalej sama, robiąc sobie obiad.
youtu.be/jvNgdyzXrUg
Inni zdjęcia: Zamek Czocha purpleblaackSparta 2praga - Opava wroclawianinMalina lepionkaSikora bogatka slaw300Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx