Hmm..
Fotka specjalnie dla E
Nooo... Dzięki niemu coś zrozumiałam...
Nieważne jest ilu ma się przyjaciół ilu ma się znajomych i jak bardzo będzie się tęsknić...
Ważne jest to by spełniać marzenia i dążyć do celu ...
Więc podjełam decyzje....
Będe walczyć no i może się uda...
Zastanawiam się czy jednak nie lepiej byłoby zostać w domu.
Ukraina... hmmm marzenie..
No tak ale co ja z tego będe mieć ... ? !
Czy warto ..
Coś kosztem czegoś ?!
Kto wie czy za rogiem nie stoją Anioł z Bogiem ?!
Nie obserwują zdarzeń i nie spełniają marzeń...
Kto wie ?!
Kto wie ?!