O nie! Jesteśmy zgubieni :o
Tyle zmian, planów. Tyle kochanych ludzi. Czuję to.. Czuję, że jest coraz lepiej. Pewnie sprawy nadal nie dają mi spokoju i nwm co mam o nich myśleć. Mogę śmiało stwierdzić, że nie jestem sama. Co do ludzi, który mnie olali to "każda róża ma kolce"..
Pudle na głowie. Jest prawie tak jak powinno być. Może mi to wszystko pomóże :)
Deadpoetrip :*