Stoję na wybrzeżu wolności
wypatrując Ciebie
aby wszytko do normy wróciło
Tak jak kazał szaman rocka
w skórę i czerń przyodziany
siedzę sam
i czekam,na słońce Twego uśmiechu
Aż kolana uginać się zaczęły
lecz ja stoję,będę czekać wytrwale
Aż ujrzę Ciebie,wtedy to się skończy
Czekam aż przyjdziesz
zmienisz niebo
czekam
aż zmienisz to
Chciałbym opowiedzieć Ci o tym niebie
o jego czerwieni
chciałbym byś Tu była