jak fajnie sie pije wina
przeżyłam i nawet wstałam po 9 dzisiaj
już nawet zapomniałam jak to jest spać do 12, 13
jak to bywało w wakacje
no i całe szczęście, nie trace tyle dnia
byłam dzisiaj u babci na obiadku sobie
później u robusia
jutro też sobie do niego jade
zgnoił mnie w fife :/:/:/:/
jezu jak te ferie lecą, nawet nie wiem kiedy
ide spać bo jutro wstaje wcześnie znowu
no i mój kochany braciszek ma geburstag
dobrej nocy i udanego TŁUSTEGO czwartku, grubasy