Po raz ko.. ee... Po raz kolejny wykorzystałam swój limit na jakieś pierdoły,
więc wchodzę sobie do Dawidka xD
Dowiedziałam się dużo, i zarazem nic. Ale podoba mi się dużo z tego, co przeczytałam.
Jednak warto było mu to powiedzieć. No i teraz czekam znowu, bo w najważniejszym momencie.. ehh, nie ważne.
No to Angela, stawiam Ci shake :D Przegrałam zakład, ale się z tego ciesze.
Zobaczysz, Ty też niedługo będziesz :3 + Mamy jeszcze 2 zakłady :D
Taa.. mama mi kazała dziś isć do babci po Julkę. Jak wróciłyśmy moja siostra skomentowała to tak :
No ona jest kurde po prostu nie normalna chyba no !
hahahahhahaah xD