kontynuujeswojedziełooo;)

darrarira1 kiedyś to była nazwa photobloga, którą nie mam pojęcia skąd po prostu przyszła mi do głowy po prostu przyszła,

wpadła. Tak jak każda jedna notka pod zdjęciem, każdy wpis, inspirowany życiem

byłam wtedy czasem zbuntowana... i często chyba smutna,

zawiedziona życiem. ale tez przecież pojawiało się szczęście,

gdzieś nie raz bywałam na prawdę szczęśliwa i uchwycił to jakiś obiektyw aparatu,

miałam szczęście w oczach, ale miałam też gniew. dużo złości.

teraz jestem ciekawa, ciekawa jestem czym tym razem zaskoczę przede wszystkim samą siebie,

co tu wrzucę, jaką tworczość niesie ze sobą nowe konto.

początki bywają trudne , ciężko zaczyna sie od nowa. szczegolnie kiedy robi sie to i znów i znów i znów...

i szczegolnie kiedy dotyczy to zycia, tego ktore jest realne

zycie w dniu, w codzienności, w poranku, posiłku,

w minucie w godzinie i w dobie

w ziewnięciu, spacerze i w kazdym kroku

*** wdech i wydech wdech i kurwa wydech koniec i poczatek. poczatek i koniec***

. od teraz, start, zycie od nowa i tu i tam.. wirtualnie stawiam pierwszy krok. po czasie- długim czasie jestem . /znówodpoczątku/ od nowa tu i od nowa w miejscu w ktorym sie znajduje teraz realny swiat, no to ide... i nie boje sie tak jak wtedy. swiat jest dzis inny, obcy. ale nie boje sie. jestem zupelnie inna, jestem tu i teraz i to jest dobre, zeby byc. trwać, jestem inna ale nie nowa, nie da sie wciaz mam w sobie kawałki tamtej ktora bylam a wiec jestem , i nigdy więcej nikogo nie przeproszę za to ze żyje jestem gotowa. znów, tak bardzo.