Dużo by pisać, dużo by mówić ale czy warto ?
Większość powiedziała by, że tak ale ja wiem że nie !!!
Bo większość i tak ma ładnie mówiąc mnie w dupie.
Dużo mówicie, a gówno robicie.
-Odezwę się.... i cisza
-Musimy się spotkać... i cisza
-Musimy pogadać... i cisza chyba jednak nie musieliśmy
Ale dziękuje wam wszystkim za to co robicie teraz już wiem jedno, jedyną osobą na której mogę polegać jestem ja sam!!!
Przepraszacie mnie i po chuj skoro dalej robicie to samo.
Obiecujecie, że to się nie powtórzy a powtarza się za każdym razem.
Nazywacie się przyjaciółmi, ale pamiętacie o tej przyjaźni gównie jak coś potrzebujecie.
Wytykacie mi, że odzywam się jak coś chcę, a po co mam się odzywać ? Jak robicie to samo!
A jak się odezwę tak o... to zlewacie mnie!!
Cóż takie nędzne życie.
Nie chce mi się więcej pisać. Samo poczucie dalej beznadziejne zimowa depresja ??
AVE