Cześć chudzinki! ;*
Jestem szczęśliwa. Sukcesik mały, malutki wręcz, ale cieszy ogromnie. o 1,5 kg lżejsza ! Waga dzisiaj rano na czczo pokazała 65 kg ;)))
Powoli do celu ;]
wczoraj miałam małą wyżerkę z okazji urodzin przyjaciółki, ale dzisiaj już skromnie ;)w dodatku powinnam trochę spalić, bo specarowałam przez 3 godziny ;]
-jogurt jogobella ligt 60 kcal
-2 kromki chleba z szynką i pomidorem ok 300kcal
- na obiad: trochę ryżu, kalafiora i kilka kawałków mięsa z piersi kurczaka ok 250 kcal
-malutki kawałek jabłecznika- 100 kcal
Razem 710 ;]
zjem jeszcze bułkę chyba.
trochę jeździłam rowerem.
dawno nie robiłam ćwiczeń ;|
we wtorek jadę na wycieczkę klasową. Muszę wytrwać bez jedzenia. Będę jadła tylko to co dostanę w stołówce. Nic więcej!!
dam radę?
co u Was? ;**