cel

mój cel to


zgubienie paru kilogramów, nie mam jakiejś tam obsesji czy coś ale brak mi jakoś siły żeby schudnąć, może nie jestem jakaś tam mega gruba no ale idealna nie jestem.
bodajze 65kg na 163 wzrostu chociaż po świętach może i jestem nawet grubszza :D


nie no ale mam nadzieje ze ten blog pomoże mi w jakimś stopniu zrzucić te 10 kg a moze i nawet wiecej


na razie moja dieta nie będzie jakaś taka masakryczna


czyli jogurt jakiś owoc
obiad czyli zupke bez pieczywa
no i na kolacje przez tydzień będzie to kanapka z czymś tam a później przejdę na marchewkę
wiem z mojego doświadczenia ze zaczynanie od masakrycznej diety to nic dobrego


no i oczywiście przydałyby się ćwiczenia miałam rowerek ale mi go ukradli :D
wiec chyba załatwię sobie ciężarki i zamienię ten tłuszyk na mięśnie

no jeszcze moim marzeniem to parę tatuaży, mam 16 lat może to jeszcze szczeniacki wiek no ale mam juz 2 tatuaże małe ale mam właśnie w ferie będę je poprawiała i robiła nowy  na plecach mam nadzieje ze fajnie wyjdzie ;) jak zrobię to wam pokaże


trzymajcie za mnie kciuki i wspierajcie !