z plażingu podczas smażingu.
i właśnie sobie uświadomiłam fakt,że nie pisałam tu od czasu obrony, obrona i po obronie dużo stresu za dużo czyli coś typu matura to bzdura.
potem świętowanie po obronie nie spodziewałam się tylu gratulacji i prezentów <333 dziękuję :*
dziękuję tym, którzy trzymali kciuki, przydały sie bardzo!!
potem początek lipca, wtorek błyskawicznie opracowany plan wyjazdu nad morze od 14 do 16 :D o 20.30 wyjazd, 9 godz w samochodzie i 6 rano morze! <3 piękne pięć dni. i jedyne problemy to co dzisiaj będziemy jeść na obiad czyli zapiekanka czy kebeb haha i czy będzie słońce, nie mogło być lepiej:) wszystko dzięki mojemu przebojowemu chłopakowi :* <3333
no i nie mogę nie napisać o spotkaniu mojej meganki na drugim końcu Polski ;D nic się nie zmieniła;p
największa niespodzianka tych wakacji tak myśle <3
za 23 dni kolejny wyjazd Turcja.
nie no pięknie mijają mi te wakacje :)))) eh....