Dotykiem przyjemnym mnie karmiłeś.
Uczuciami cudownymi.
Chcę napawać się smakiem Twych uczuć, słów, gestów, emocji, dotyku.
Oplećmy ramionami ciała nasze wyczekując końca u swego boku,
bądź splećmy palce dłoni naszych i wyruszmy w nieznane
karmiąc się ciekawością i swą obecnością.
Unosząc się na skrzydłach emocji.
Przeistoczeni w piękne łabędzie podziwiane przez tłumy,
które nigdy nie pojmą tego, czym jesteśmy w stanie się wzajemnie karmić.
Chodź proszę, czas spożyć kolację doprawioną ogromem uczuć najszczerszych, z serc naszych posłanych.
Memories bring no joy or peace
We are alone and all we need.
Kot.