można powiedzieć ze nie bylo mnie tu dwa lata, wiele sie zmienilo, wszystko sie zmienilo, nawet to ze w miejscu ktore w sieci nazywalem swoim, nie moge juz szczerze pisac, a nie ktore z mysli musze wrecz cezurowac. / wlasciwie troche glupio mi ze pisze takie rzeczy na tym zalosnym portalu, ale jak widac, w zyciu czasem czujemy potrzebe zrobienia czegos, co nas w pewien sposob nawet obraza / dzis juz nic nie jest takie samo, dwa lata temu nie znalem odpowiedzi czekalem az nadejdzie, nie mogac wytrzymac, nawet teraz jak przypominam sobie te emocje, czuje to wielkie uczucie ktorym zylem wtedy. co sie wydarzylo? trudno powiedziec. zreszta gdyby wiedzial.. tym wcale nie chcialbym sie dzielic.  dzis mimo ze po odpowiedzi po wydarzeniach na jakie czekalem, dzis nie moge powiedziec ze wiem  / nie umiemy sie nie znac, zapomniec, nie myslec, nie szanowac, wzajemnie,. mimo ze chyba powinnismy nie umiemy sie odciac. kazdy swoja droga w przeciwnym kierunku, a jednak ciagle obracamy sie patrzac na druga osobe. dawno nie bylo dwoch slow, podobno im zadziej sie ich uzywa, tym trudniej je pozniej wypowiedziec. /  mowia, kazdy przezy to co najmniej raz, porównują, wyciagaja wnioski, niczego nie wiedza. dlatego nie nawidze ludzi, to stworzenia nie dostosowane by kierowac wlasnym sterem, ale rownoczesnie kocham ich za to ze kazdy z nich jest inny, jak kamienie na zapomnianych plażach / wczoraj +8 dzisiaj snieg, czlowiek ma dobry humor, mimo ze peka mu serce. wszystko gra nawet ta pogoda.. nikt juz dzis nie jest soba, nasze sny sa bardziej realistyczne niz zycie w ktorym jestesmy, pijac uciekamy z tego swiata, a pozniej wracaja z wysoka, uderzamy glowa o ziemie, nie odnajdujemy sie tu, ale przeciez to normalne, przeciez nie jestesmy stad, nie jestesmy ludzmi, tym mozna nas tylko obrazic

http://takumieraja.blogspot.com/

I Want You - Kings of Leon