Wiatjcie Kochani 

Postanowiłem od czasu do czasu dodawać moje własne 

Straszne historie które piszę Oto pierwsza część

Pewnego dnia, Denis wybrał się na spacer ze swoją dziewczyną Abi.. Zakochani spacerowali godzinami nie czując jak szybko upływa im czas.. gdy byli już pod domem Denisa który znajdował się pod samym lasem.. Abi usłyszała cichy płacz dziecka widząc jak wiatr porusza krzakiem bzu podbiegła ze strachem by zobaczyć czy to na pewno nie jest dziecko.. była pewna że coś słyszała Denis kazała się jej uspokoić i przestać wymyślać bzdury.. zaproponował dziewczynie że ją odprowadzi.. Abi była odważną 17- latką wiele w życiu przeszła.. od Denisa dzieliło ją całe 20 kilometrów zapowiadała się długa droga zakochani ruszyli od razu.. nie czekając na traf losu że ktoś ich podwiezie... Nagle Denis poczuł przeszywający chłód.. jakby ogromny strumień lodowatego powietrza przemkną przez jego ciało.. Abi była przerażona widzą bladą twarz Denisa... nie wiedziała o co chodzi chłopak nic nie powiedział dziewczynie... 15 minut pużniej młodzi byli już w połowie drogi do domu Dziewczyny gdy nagle na droce staneła im mała przygarbiona postać nie była wyrazna nic nie było widoczne za smugą latarni... była godzina 22:56.. Abi miała być w domu na 23:00 obiacała to tacie.. chciała do niego zadzwonić ale telefon padł.. Postać zbiliżała się coraz bardziej.. dziewczyna widząc to wtulała się w chłopaka a on starał się zachować zimną krew... i pokazać Abi że jest odważny nagle.. Abi zaproponowała pójście na skróty... Denis natychmiastowo zaprzeczył.. skróty prowadziły przez Park.. nocą nie było tam bezpiecznie... Postać wciąż zbliżała się do pary... gdy nagle wybiła 23:00.. A tajemnicza postać zastygła bez ruchu wskazując na bramę powojennego cmentarza.. Abi wiele o nim słyszała bała się go jak niczego nigdy dotąd.. Denis... Denis... Widzisz to ? - wyszeptała dziewczyna przerażonym głosem.. lecz chłopak się nie odezwał... stał jak zaklęty.. Denis.. Skarbię.. - powiedziała dziewczyna odsuwając się od chłopaka... lecz ten nadal ani drgną... Dziewczyna była w kropce z jednej strony postać której nie było dokładnie widać a z drugiej chłopak który wpadł jak by w trans.. była w kropce nie wiedząc co ma zrobić...