Coraz więcej łez ginie pośród mgły,
jak poskarżyć się przed sobą, że już nie mam sił?
....
Ranisz i nie mówisz już nic
Tak jak cierń, do krwi.....
....
Nie wierzę już teraz chyba w nic
.....
Tylko obserwowani przez użytkownika darunianiunia6
mogą komentować na tym fotoblogu.