Eh... nie mam co dodawać, musze coś wykombinować.
Odchodze z Partynic, mam ich dosyć ;/
Skręciłam sobie kostke przez 2 tyg. nie jeżdze.
Jak wyzdrowieje ide po skrzynke i rzeczy na Partynice, jak nie znajde innej stajni to wróce.
Ale pomagać prywaciarzą. Wiecie co Majkel powiedział ? ; Siedzi sobie rozwalona i nic nie pomaga... ( a ja miałam noge w wiadzrze bo noge skreciłam ) I mówi że zachowuje sie jak księzniczka, hahahaha.... A on gorzej niż małę dziecko o.O No to idę do Pani Monikii to nie są juz żarty !