Rok temu miałam okazję poznać parę nietuzinkowych osób, konkretnie dziewczyny, które dzielą ze mną pasję do koni (oczywiśce tych mechanicznych) i zapachu wysokooktanowych płynów ;)
Jedną z takich osób była Olga ;)
od 7 roku życia śmiga jak szalona, a rodzice wspierają ją i to silnie ;)
taka postawa rodziców bardzo mnie cieszy i zadowala, ponieważ nie każdy rodzic godzi się na to, żeby ich córeczka zasiadała na dwóch kółkach z niebylejakim slinkiem.
to rzadkość :)
Oldze życzę jak najwęcej skcesów życiowych, a szczególnie tych sportowych ;)
___________________________________________________________________________________________
jak widać, dziewczyny też mogą potrafią! ;)
nie boimy się błota, rozczochranej fryzury i złamanego paznokcia
to jest coś co płynie nam w żyłach ;)
jeśli raz ktoś już się wciągnie w motocykle, to nie ma odwrotu ;)