teraz chyba was pozanudzam zdjęciami z dnia dzisiejszego.
najpierw byłam z Mają, trochę się przejść, później doszła Miska i poszłyśmy robić zdjęcia
później miałyśmy dobry plan, tzn. według mnie dobry... ale jakoś go nie spełniłyśmy
później poszłyśmy do Ramzesa, gdzie oczywiście musiała być moja siostra
a kit z nią
nawet mama jest przeciwko mnie i mówi mi że robie wszystko źle
a tam, boli mnie ręka
idę włączyć sobie muzykę i jakoś próbować sobie radzić