Wracam do domu mokraaa, lecz szczęśliwaaa...
Byłam na Kamikaze z Łukaszem i z Klaudią...
ALE BYŁO ZAJEBIŚCIE XDD
Ale się darliśmy, raaaany hahahaha... ale było świetnie <3
Potem wielka ulewa... schowaliśmy się w biedronce...
Bitwa na kałużee... xD
Potem poszliśmy porobić sobie bekę z Kuby.
*Piter z kapuzą na głowie dzwoni na domofon* - Halo Policja xDD
- *chwila ciszy* Mamę czy tatę? xDDDDDD
taka beka... uwierzył, hahahahaha...
Piter - Ej, mamy przerąbane...
Tata - Ej nie dzwońcie, bo mały się uczy XDDDDDDDDDDDDDDDD
Hahahahaha potem odeszliśmy dalej i...
- Wiesz że jego tata jest policjantem?
- NAPRAWDE ? hahahahahaha xDD
Potem siedzieliśmy sb na krawężniku i podjeżdża gościu w aucie i tak do nas:
- Ej, zejdzcie z krawężnika bo tu auta jeżdżą.
*cisza, gościu odjeżdża, my dalej siedzimy*
Nagle gościu się wraca i z takim tekstem:
- Zejdziecie z tego krawężnika czy mam zadzwonić po policję?
Gosiaa - A proszzzzz bardzo xDDD
- Taka cwana? *udaje, że wyjmuje telefon, a potem odjeżdża*
Ja - Jprd, ale bym mu faka pokazała...
*Piter pokazuje*
A nagle gościu cofa, ja sie przestraszyłam, a to było tylko dlatego, żeby przepuścić nne auto, hahahahaha...
Byliśmy nieźle wkurwieni xD
Gadałam se z Piterem chwilę, a potem Kwaku i Borowy przychodzą i tak jeb w Piotrka ze szmaty, hahahahahahahaha...
Kwaku - NJEEEE...
Piter się tak śmiał... Ja się napiepszałam z niego hahahahah... nie moge xDD
Gocha najlepszy tekst: Kwaku ściągaj spodnie XDDDDD
Potem prawie wywaliłam Piotrkowi czapkę do kosza, ale mi wziął i w tej samej chwili wywalił mi cole na trawe... Wzięłam ją i oblałam Kamila i Borowego :DD
Potem odprowadzili mnie na busa, co tam się działo hahaha...
Bawiłam się Piotrka czapką, a tam leciały takie teksty, że ja nmg xDDDD
Piotrek ma taki śmiech, że się nie mg przestać z niego śmiać XDDDDDDD
Zastanawiam się co sobie ludzie o nas myśleli xD
Takie tam gimby, które gadają o rzeczach +18 xDDDD
NAJLEPSZY DZIEŃ EVER xDDDDDDDDDDDDD <3 <3 <3
Tylko obserwowani przez użytkownika darkshirley
mogą komentować na tym fotoblogu.