119.

Choinecka :)


No to wigilia udana. Od 'babciowego Mikołaja' dostałam karteczki samoprzylepne (przydadzą się, moje biurko całe jest w takich karteczkach xd), czekoladki z brandy i 50 zł, ale że kupiłam sb wcześniej 2 mangi, to ustaliliśmy, że dostałam te mangi i 10 zł. Hahah xd A jak do domu przyjechaliśmy, to dostałam czekoladę i tableta graficznego :D Jedyny minus jest taki, że nie mg go póki co zbytnio używać, bo ma defekt -.-' I po świętach będzie trzeba zareklamować. Ale kij. A i jeszcze expres do kawy :D Już sb zrobiłam wczoraj czekoladę (wolałam nie ryzykować, że nie zasnę, bo byłaby to 3 moja kawa xd) i dzisiaj latte macchiatto ;D Pyszne :D


A dzisiaj spałam do 13. Lol, jak ja tak mogłam xd No tak, ale padłam o 2 dopiero, a zanim zasnęłam to też trochę minęło.. Wszystko przez kawę xd Nie trzeba było pić wieczorem. Do tego zrobiłam sb dosyć mocną xd


Idę ogarnąć się.
Bye.