Egzystowanie z Wami daje tyle możliwości, poznaję wasze podwójne oblicza, zawiść, zazdrość. Obłudne serca coraz bardziej wychodzą na zewnętrz , nie ukryjecie już kłamstwa... Każdy dba tylko o siebie, bojąc się, że może przez to stracić swoich "naiwniaków". Codzienna myśl, że spotkasz tych co Ciebie tak niepozornie oszukują, kłamią, powala na łóżko i nie pozwala wstawać, aż ktoś się nie zapyta "co ci jest". Zapobieganie, staranie się nie ma już sensu, TO PRZECIEŻ LUDZIE...
Fotka: Rekolekcje, photos made by me.