Czuje sie zauważalna w takim samym stopniu co sarnuy na zdjęciu. Tak są tam.
Boli mnie to, że jedyną osoba okazującą mi bezinteresowane jakieś zainteresowanie jest obcy koleś.
Obcy koleś pyta sie dlaczego jestem smutna i napisze następnego dnia tylko po to,
żeby sie dowiedzieć jak mi minął dzień wczesniejszy..