Hm..Pewnie myśleliście że to koniec co?
Otóż nie postanowiłam się nawrócić.
Zdjęcie zostawiam bez komentarza.
Robione wczoraj w ,, barze pod kasztanem" <jaka reklama>
Cóż napisać jeszcze? <myśli>
NO tok dzis przejechałam ok. 25 km na rowerze
Wszystko mnie boli.
I jutro znów do szkoły.
Nop tak przypomniało mi sie jeszcze jak z Basia myślałyśmy że żel pod prysznic to balsam do ciała i jak pstrykałyśmy się perfumami brata
No i jak się pytała którzy to Francuzi a którzy Austryjacy.
Pozdrowienia dla wszystkich szczególnie dla paczki crunczipsa .