alone.

Kiedyś czekałam na Ciebie .. i bałam się że się nie doczekam , jednak jesteś!

Tyle razy miałam photobloga że aż nie da się z liczyć. Tak sobie właśnie myślałam czy sobię nie założyć ponownie , i tak wymysliłam że założe.

Chodź mało co tu będę ponieważ tyle roboty mnie w tym miesiącu czeka:/

przeprowadzka na nowe mieszanie, szczerze wyobrażałam sobie to inaczej, że wszystko łatwo pójdzie a tu pucha. Masakra jest więcej rzeczy niż mogłoby się wydawać.

Jak narazie to tylko jedna sprawa mnie przeraża...sąsiedzi, strasznie denerwujacy nie można nic robić bo niby za głośno,rozumiem jak by była to cisza nocna a nie godzine 7 pm hahaha oj mam nadzieje że będzie dobrze.

Tak na przywitanie moje selfie no nie :) 

Dobranoc. :)