no to of kors pomysł na powyższy mix ukradlam hahaha
ale to nic ;p z doborem zdjec naprawde mialam duzego problema bo jest ich nieskoneczenie wiele a oglądajc kazde przypomnialam sobie jak bylo fajnie i zajebiscie :D
Na poczatku chciałam zaznaczyc ze wczorajszy sylwek był zaje zaje zajebiaszczy :DD ;****
a to wszystko dzięki napalonemu ogórowi memu nawalonej bielawskiej pod stołem <lol2 >:* niejakiego kolegi i 0.7 Sobieskiego and posmak finlandi hahahaha ;)))
jeśli ' jaki sylwester taki cały rok' to ja sie zajebiscie ciesze że bedzie tak fajnie :D
no gdyby tak jeszcze dupcuś mi towarzyszył przez reszte mego egzystowania
poprzedni rok 09 < i tak kazdy dalej bedzie tak pisal :D > był zdecydowania pełen zmian...
bierzmowanie egzaminy zmiana szkoly zmiana klasy nowi ludzi nowe wszystko...
i nie wiem czy sobie ktos zdaje sprawe alejest pewien etap życia , w ktorego nieokroslonym momencie zmienia sie calkowicie, zmienia sie przyjaciol a przynajmniej uświadamia ,żę pare lat wstecz ' nasza ekipa' składala sie z zupelnie innych osob i ludzi..ale to tak refleksyjnie xD mam nadzieje , że mi sie nie zmienią już nigdy bo nie przezywalabym bez nich :D
tak więc życze sobie < hah skromnosc> i ogolnie wszystkim zeby ten rok byl niezapomniany , zeby zapamietac tą jedyną impreze w roku bardzo dobrze :D a jak byly przypały to oddac w zapomnienie ...< tak do ciebie analizuje ;** >
żeby kasy wam nie zabraklo , seksu na ławce i te sprawy ! tiru riru byle do przodu ;))
żeby w vipie byly czesciej dżamprezy podsumowując żyjmy długo i zajebiscie :D aaa i zeby was kobuch nie zaszczycił wizytą w tramwaju tak jak mnie -.- zapamietam twarz sukinkota do konca zycia ! <lol2>