Ufff... wreszcie w domu:[damyrade]:[tanczy] Jednym słowem zajebiście było.:*Tu na zdjęciu z Kamilką;] Zrobiłyśmy sobie malutką sesyjkę. Znaczy Marlencia na ją robiła:p Było sporo zwiedzania ale ostatniego dnia już chciałam do domu;] Ale w autobusie było najlepiej tylko dobijały mnie piosenki o miłości :( a takto było fajnie więc pozdroffka dla:
(!)Kamili
(!)Marleny
(!)Madzi
(!)Pikusia
(!)Wrony
(!)Kajki
(!) i tych których zapomniałam wymienić-czyli wszystkiiiiich:[tanczy]:[tanczy]:[tanczy]PaPa NaRqA:[damyrade]