Jest trochę niedobrze.
Grzesze myślami..
Po pijaku także słowami.
We śnie czynami.
Nie moja wina, że wciąż go pamiętam, takich osób się nie zapomina.
Brak kontkatu, brak rozmów, spotkań, wielkie nic. Dokonałam przecież wyboru.
Kochałam tamte wakacje.