36

Zdjęcie z małego naszego wypadu do Bdg ;* <3

Wszystko wydaje mi się ostatnią jakąś grą lub labiryntem... Każdy zauważa jak to jest pięknie, cudownie i ciekawie wokół mnie... Jakby jużwszystko co dobre było i nic więcej nie przydało się... Jednak gdzieś cholernie głeboko we mnie siedzi strach, który za każdym razem, kiedy już myślę pozytywnie i wierzę w innych słowa, on kopie mnie i mówi, że mam przejrzeć na oczy i zobaczyć, jak jest naprawdę. Mówi mi on, że nie mam być niczego tak pewna, jak własnych myśli, ponieważ boję się, żę pewnego dnia wstanę sama... Wokól bedzie wypełniała mnie szara pustka... Wszyscy odejdą gdzieś daleko, a ja zostanę tam, gdzie wszyscy mnie prowadzą własnymi słowami...Każdy widzi same pozytywy kręcące się wokół mnie. A jak jest naprawde?

"...Kiedy ogarnia mnie rozpacz , mam ochotę rzucić to wszystko ,

wyjść , pobiec przed siebie , donikąd..."

No to piątek znów z nimi ;*

http://www.youtube.com/watch?v=9t5aQRoCIpU 

Ujrzałam rzeczy, których nigdy nie znałam,
Dostrzegłam barwę w moim życiu.
Lecz wzdycham za pięknym miejscem,
Do którego uciekałam przez cały ten czas.

Koło mnie leży walizka,
Wszystko co teraz mam zdaje się takie silne.