Pamiętasz czasy, kiedy nic się nie liczyło?
Kiedy wszystko było obojętne?
Kiedy nie martwiłeś się niczym?
Kiedy nie myślałeś o żadnej przyszłości?
Kiedy Twoje zabawki były ważniejsze od całej reszty?
Kiedy uwagi Twoich rodziców były dla Ciebie najważniejszymy uwagami nad którymi pracowałeś?
Kiedy z przyjaciółmi z podwórka bawiliście się takimi samymi zabawkami w piaskownicy?
Kiedy bałeś się, że nie zdązysz na ulubiony serial?
Kiedy to urodziny i święta były najważnieszymi dniami w roku?
Kiedy nie przejmowałeś się sprawdianem z historii czy przyrody?
Pamiętasz tamte czasy?
Ja pamiętam je wszystkie. Znam też równie dobrze czasy teraźniejsze. Porównanie? Cięzko porównać coś co było z czymś co jest teraz. Wiele wspomnień kojarzy mi się z marzeniami. Kiedyś były one mniej wymagające. Kiedyś marzyłeś o samochodzie, lalce, czy klockami takimi jak są w reklamie. Teraz z tego wyrosłeś. I pomimo tego, że Twoje możliwości wzrosły w małym stopniu i nie jesteś w stanie spełnić swoich wszystkich marzeń, to i tak teraz marzenia stały się największym celem jaki sobie wyznaczyłeś...
"...Ucieknę i już nikt o mnie nie usłyszy..."
Środa i niedziela z nimi <3
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika daria111.