Z wielką satysfakcją przedstawiam swój nowy projekt. Jest to płyta (oczywiście amatorska), pt. "Autobiografia".
Nad projektem pracowałem od początku wakacji, i dziś rozpoczynam cykl "Premier". Każdego wieczoru, oczywiście jesli czas na to pozwoli, będę publikować kolejne uttwory. Jako, że każda płyta musi mieć tzw. "utwór promujący", przedstawiam utwór nr 1 pt:
"słyszałem wiele" (bit VNM)
krótko o utworze:
Jako, że jest to pierwszy utwór, nie jest on najdłuższy, specjalnie taki wybrałem, ale spokojnie, jest i na płycie kawałek który trwa ponad 7 minut. ;) a co do tematu, rozpisywać się nie muszę.
Niestety nie zdążyłem go nagrać, gdyż nagrywam utwory w kolejności takiej, jakie są na krążku, zaczynając od intra kończąc na outtrze, ale jeśli dzis uda mi się znaleźć chwilę (dobry murzyn pracuje także w niedzielę) to zajmę się tym.
Dlaczego to robię?
Przede wszystkim dla własnej satysfakcji.
Enjoy.
(a to zdjęcie - moje marzenie):
D.B.C. - Słyszałem wiele:
Słyszałem wiele, na przykład dziś za ścianą
znowu kłóótnia u sąsiadów ona płacze a on krzyczy na nią
choć kiedyś byli sobie wierni, dziś śię pozmieniało
on był dla niej ideałem, lecz dziś to upadły anioł
słyszałem na mieście jak jeden z takich jak ja
nie wytrzymał przesji jutra i powiesił się na drzwiach
następnego dnia jego dziewczyna z żalu po nim
łyknęła garść tabletek i umarła w wiecznych snach tak skończyli oni
słyszę ludzi mijających mnie dziś na ulicy
narzekają że jest drogo, i że chyba mamy z TV kryzys
słyszałem o tym, że kolejna z nich jest w ciąży
myślę "co ona sie boi że już puścić się nie zdąży?"
slyszę plotki i bzdury wyssane z próżnych palców
słyszę, temu brakuje do chleba temu do najki adidasów
i kiedy słyszę to wszystko idąc przed siebie
zaczynam tracić nadzieję na to że kiedyś będzie lepiej
witaj w świecie w którym płacz nie świadczy o słabości
a o sięgnięciu dna, witaj posłuchaj go jak ja
a wtedy zrozumiesz to wszystko, historie wyjęte z życia
problemy kontra rzeczywistość, obietnice bez pokrycia.
Instrumental:
http://www.youtube.com/watch?v=8X8RoTAVS_M