Tak, kocham Go. Prawdziwie. Namiętnie. Szalenie. Gorąco.
Nie, nie jest idealny. Potrafi się zdenerwować, potrafi nawet krzyknąć, ale jest przy mnie każdego dnia, zaświadcza o tym jak bardzo kocha, wspiera w ciężkich momentach, tuli gdy jest mi smutno z jakiegokolwiek powodu, pali w kominku bym nie zmarzła, pomaga w najcięższych chwilach, po prostu jest...
Pragnę tego, co niewielu potrafiło dać.
Pragnę rzeczy prostych. Mało kto potrafi jeszcze zrobić to, co proste.
Chce jeść domowe kanapki z topionym serem, maczane w ketchupie i podane na papierowym talerzyku, a nie obiad w luksusowych restauracjach. Chce siedzieć na plaży o zachodzie słońca, a nie spędzać urlop w egzotycznych krajach.
Chce abyś mnie czesał, a nie posyłał na cały dzień do salonu piękności.
Pragnę jedynie rzeczy najprostszych! Takich, o którym można by sądzić, że o nich zapomnieliśmy.
Chce, abyś pytał mnie o zdanie, zanim mnie pocałujesz. Chce, abyś trzymał mnie za rękę, kiedy będziemy oglądać straszny film siedząc na kanapie. Chce, abyś przy każdej rozmowie patrzył na mnie.
Tak wielu z Was, chłopaki się myli. Wydaje się Wam, że chodzi o to gdzie ją zabierzecie, wydaje Wam się, że wystarczy rozszyfrować jej myśli. Wydaje Wam się, że chodzi o to, abyście zostali jej najlepszym kochankiem i o to, co sądzie o Waszej karierze, przyjaciołach, rodzinie. Wydaje Wam się, że chodzi o to wszystko, co nigdy nie będzie miało dla niej znaczenia. Nie ma nic przeciwko temu, abyś wychodził z kumplami tak często, jak Ci się to podoba. Chce tylko być kochana, tak o, po prostu. Tak samo jak kocha wszystko w swoim życiu. Nie kieruje się żadną skomplikowaną formułą.
Wszystko jest proste i łatwe, bo wszystko pochodzi z serca. Chce żebyś ją kochał sercem. Jak dotąd jednak nikt jej nie kochał, bo ludzie poświęcają czas na rozmyślania i analizy, na robienie głupstw i wynajdowanie powodów, by nie pokochać sercem.
Dlatego też, dziękuje Tobie, że po prostu jesteś jednym z tych nienajlepszych, ale kochasz mnie jak ten z najlepszych. Nieidealny Ideał, od tak!