Po dwóch miesiącach przerwy wracam do pracy z kucem :D
Dziś bardzo pozytywnie :)
Bawiliśmy się w deszczu, a potem poza padokiem i jestem naprawdę zadowolona,
owszem było trochę zgrzytów, ale nie mam do siebie o to pretensji,
po tak długiej przerwie muszę być wyrozumiała dla nas obojga.
Po pracy zrobiłam kucowi mini salon piękności- przycięłam ogon, zaplotłam, a na koniec porządnie wymiziałam i wypuściłam na pastwisko.
W weekend biorę się za intensywne douczanie, zgromadziłam trochę materiałów, zamówiłam książkę i będę czytać, oglądać aby najbliższe 2 miesiące wykorzystać jak najlepiej :)
fot. @maullido