photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 LIPCA 2009

Instrukcja jednej internautki jak nie dopuścić do rozwodu - porady dla kobitek:

1. Nie wychodzic za maz zbyt wczesnie (przed ok. 23 rokiem zycia)
2. Nie zaliczac wpadki z dzieckiem, dzieki czemu facet jet zmuszony do ozenienia sie z nami
3. Pomieszkac ze soba (i tylko ze soba, a nie rodzicami) przez conajmniej rok, lepiej 2)
4. Nie odmawiac facetowi seksu. Piszac nie odmawiac, mam na mysli robienie tego z przyjemnoscia, a nie zeby sie odczepil. Do tego od czasu do czasu zaskakiwac do nowa pozycja, zabawkami, brakiem fig itd:))
5. Miec wlasne zycie: rozne wklej: nauka, praca, przyjaciele, hobby
6. Byc w miare mozliwosci tajamnicza nieznajoma:) Nie opowiadac wydarzen z calego dnia, wszystkich problemow przyjaciolek itd. Facetow to meczy, tak jak nas budowa silnika. To zagadnienie jest dosc rozbudowane:) Chodzi o to, aby caly czas facet byl ciekaw i nie do konca pewien naszej osoby.
7. Pozwolic mu zyc- niech wyjdzie od czasu do czasu z kolegami, obejrzy mecz itd.
8. Postarac sie, w miare mozliwosci o dobre kontakty z tesciami (to czasem jest mozliwe:)) albo inna czescia rodziny- np. rodzenstwem
9. Samej miec dobre stosunki z wlasna rodzina- niech nasz maz wie, ze nas kochaja i ze sie dla nich liczymy
10. Miec z mezem wspolne hobby: sport, ksiazki, kino, skoki na bunjee itp.
11. Byc w miare na czasie z wydarzeniami zycia publicznego plus miec swoje wlasne zdanie na te tematy
12. Dbac o siebie!! Fryzjer, kosmetyczka, fajne, dosc seksowne ciuchy, ladna bielizna
13. Miec platonicznych wielbicieli, maz powinien o nich wiedziec, ale z drugiej strony nie czuc sie zbyt zagrozony. Mozna nawet ich wymyslic. Np. "dzis w tramwaju, sklepie itd. jakis facet chcial koniecznie moj nr telefonu". Nie wciagac w to bliskich przyjaciol i kolegow z pracy!!
14. Prowadzic dobrze dom- nie byc ostatnia fleja, z drugiej strony nie zostac matka Polka, ktora wszystko za wszystkich robi i nikt jej za to nie podziekuje. Facet tez ma 2 rece, ktore nie sluza tylko do przelaczania pilota, koszula nie jest trudna do uprasowania. Nie jestesmy jego sprzataczka, ani sekretarka.
16. Zaskakiwac od czasu do czasu meza: nowa fryzura, prezentem, wyjsciem do kina itd.
17. Nie krytykowac go caly czas, jaki czlowiek zniesie ciagla krytyke?  
18. W miare mozliwosci miec rowniez troche swoich pieniedzy. Jezeli nie da sie, to czynnie partycypowac w zyciu finansowym rodziny (to sie przydaje nie tylko w przypadku rozwodu)
19. Nie dopuscic do sytuacji, w ktorej nasz drogi maz moze sobie z nas bezkarnie kpic czy w inny sposob okazywac brak szacunku- musi wiedziec, ze nie jestesmy byle kim:)) Nad tym niestety trzeba pracowac od poczatku zwiazku, albo przy duzych zmainach w naszym zyciu.

 

UWAGA!

Ja nie jestem autorką tych podpunktów - zostały napisane przez kogoś innego.

Komentarze

jarek100 Nie jestem ,,kobitką'' ale sie wypowiem:) 1 i 3 podpunkt sa calkowicie bez sensu.zreszta nie da sie tej ,instrukcji' przypisac kazdemu
30/07/2009 20:07:44