Czuje jednak taka beznadzieje w środku jak zjedzona msza święta.
Taka pustke jak paczka gwoździ jak to Darucha mówiła.
Śniła mi sie ostatnio i Syriusz i ta szmata której imie nosi sklep koło mnie.
Nie chce opuszczać tego miasta, jest cudowne. Jest duże jest tutaj wszystko.
Ale póki mam ograniczenia ja nic nie mogę zrobić.
Nic.
Z moim wykształceniem moge sie do dupy schować i tam jebać całymi dniami.
No i Adriana nie chce opuszczać boje sie co tu bedzie wyrabial
jak mnie nie bedzie.
Nie ufam mu absolutnie.
Ostatnio mi powiedzial
ze nie pamieta co mowil Arlecie bo był pjany.
Ot jego usprawiedliwienie napisane przez dziadka?
Pierdole coś takiego !
Kurwa z tych nerw
bo Boguś mi kasy nie daje
czynszu nie zaplacilam
nie mam na kaucje
to az okresu dostalam.
Kurwa nienawidze siebie
nienawidze swojego życia
ja chce leżeć i jeżdzic po swiecie
i zyc jak pączek w masle
a'la Dave.
i wyjebane na kase .
jak widac WSZYSTKO jest od niej uzaleznione.
KURWA MAĆ>
Użytkownik dangerousday
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.