Heej!
Więc, przychodzę z tym njusem.
Od 21 maja jest nas czwórka. Dołączył do naszej ekipy szelciaczek po tych samych rodzicach do Shaggy.
Pies niespodzianka, pies, którego miało nie byc. Najbardziej spontaniczna decyzja ever.
Pies, diabełek w ciele słodkiego szczeniaczka. Pies z ogłoszenia, pies o słodkiej mordce.
Nie wiem jak go moge jeszcze opisać.
Żyjemy sobie już przeszło półtora miesiąca razem i Joy vel Jeffie jest kochanym psiaczkiem.
Nie ma równo pod sufitem, ale ma fajny charakterek i ładnie się rozwija. Wystawowo zapowiada się fajnie.
Sportowo chyba też. Zobaczymy co czas przyniesie.
Mamy za soba trzy wystawy : 2x wo1, 1xnbwr (+ finały w Lublinie, ale tam jest dzika polityka, że dwa szelciaczky w baby ida na finały) i raz obiecująca. Oberwało się za ogonek, który Dżo trzymał w górze, ale tylko dlatego, że to wesoły papiś jest!
No nic, żyjemy, pracujemy. Zobaczymy co dalej.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24