Mogę kolejny raz napisać, że Bielawa śmierdzi, ale myślę, że to zbędne.
Mogę też ponarzekać, że zdjecie jest brzydkie czy coś, ale Magda jest ładna więc nie ma takiego.
Mogłabym też kogoś pozdrowić, komuś podziękować, powyzywać kogoś, przeprosić, zaprosić, zaproponować, ale lepiej zrobić to na żywo.
Nie będę też pisała, że przemyślałam swoje życie i zachowanie, oraz że postanawiam się poprawić, bo myśleć nie umiem a z poprawą jeszcze ciężej.
W sumie wychodzi na to, że nie mam nic ciekawego do powiedzenia, bo to co chciałabym naprawdę napisać siedzi za głęboko i wyjść na klawiaturę nie chce.
A może i wyszłoby, gdyby się ładnie poprosiło, tylko problem jeszcze pozostałby z palcami, które nie wypisałyby TEGO.
Ze względu na dużą ilość słów wulgarnych, po których wychodzi parada wszystkiego co najsłodsze więc może zrobić się mdło.
Potem kolejna dawka przekleństw w parze z jęczeniem, że życie nie jest takie piękne jak w Królu Lwie.
Zaczynam majaczyć.
To chyba objawy niedoboru czerwonych-męskich perfum plus nadmiar wrażeń magicznych [yyyyyyyyyyy?]
Użytkownik dancing6on2the1moon
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.